Nigdzie nie wypoczniesz lepiej niż w biurze

Najnowocześniejsze biura na świecie bardziej przypominają bawialnie, niż miejsca do pracy. Ich wygląd kojarzy się częściej z luksusowym hotelem a nawet placem zabaw. Powierzchnie biurowe przeplatają się z pomieszczeniami strefy relaksu, którą cechuje niebanalny wygląd i wyposażenie. Skąd taki trend na rynku biurowym? Wg specjalistów z zakresu zasobów ludzkich, pracownik przebywający w takich oryginalnych, nieomal prywatnych przestrzeniach jest bardziej wydajny i związany z firmą.
Wielkie światowe korporacje walczą o specjalistów, a jakość przestrzeni, którą oferują jest jednym z elementów tej walki. Takie podejście kryje się za pojęciem Employee Value Proposition. EVP jest to wartości i korzyści, jakie firma może zaproponować potencjalnym pracownikom. Nowoczesne biura dają ludziom w nim zatrudnionym wiele udogodnień, rozwiązań wręcz luksusowych, które mają zwiększyć komfort pracy.
Cel jest oczywisty – skłonić pracownika, do tego by jak najwięcej czasu zostawał w biurze, by nie czuł podziału na „biuro” i „dom”. By czuł się jak u siebie.
Takie wrażenie mają mu dać m.in. strefy relaksu, czyli pomieszczenia, które nie mają w sobie nic z typowego biura. Już bardziej przypominają domowy salon, w którym pracownicy mogą wygodnie rozłożyć się na kanapie, pograć w gry komputerowe, napić się kawy, posłuchać muzyki. Przestrzenie takie projektowane są w ten sposób, by jak najbardziej uciec od biurowej sztampy. Są więc najczęściej awangardowo przystrojone, pomalowane w odważne, jaskrawe barwy, z meblami absolutnie nie kojarzącymi się z biurem. Znajdują się tam wygodne sofy, pufy itp. W siedzibie Google w Zurychu pracownicy mogą np. wypocząć w wannach, ze słuchawkami na uszach, wpatrując się w podświetlone na fioletowo akwaria.
Wrażenie prywatności buduje się poprzez aranżacje nieomal przestrzeni nieomal domowych. Przykład – w biurowcu Atrium 1 firmy Skanska pracownicy zaczynają dzień od wizyty w dużej kuchni, gdzie przyrządzają sobie posiłek. W biurze znajduje się więc m.in. przestrzeń do pracy cichej, strefa kreatywna, miejsca do nieformalnych spotkań, tzw. budki telefoniczne, czy strefa relaksu.
Innym trendem biurowej nowoczesności jest maksymalne otwarcie na sugestie pracowników. Popularne są więc różnego rodzaju inicjatywy, w których zatrudnieni w biurowcach mogą głosować bądź wypowiedzieć się na temat aranżacji biur, wyboru operatora kantyny, listy najemców handlowych w budynku, organizacji przestrzeni zielonej wokół, dostępnej oferty sportowej itp. Przykładowo – w Eurocentrum firmy Capital Park pojawiły się platformy internetowe do carpoolingu, czyli umawiania się na wspólne przejazdy z i do pracy.
Wygrywają ci, których obiekty biurowe łączą w sobie kilka funkcji – mają rozbudowaną przestrzeń komercyjną, ze sklepami, usługami, restauracjami, ale też i obiektami sportowymi.
Pracownik takiego biura może w jednym miejscu „wyskoczyć” na obiad, skorzystać z fryzjera, oddać garnitur do czyszczenia itd. W pobliżu ma myjnię samochodową, kino, siłownię czy basen. Warszawskie przykłady realizacji takiej koncepcji to m.in. biurowiec Royal Wilanów – dewelopera Capital Park, gdzie oprócz biur znajdą się sklepy, restauracje, apteka, pralnia itp. W Adgar Park West w Warszawie pracownicy mają do dyspozycji tor do biegania i jazdy na rowerze, a Adgar Plaza – basen i kort do squasha. Centrum sportowe do swojej dyspozycji mają również najemcy Alchemii w Gdańsku.

Z kolei w Ovo Wrocław oprócz biur znajduje się pięciogwiazdkowy hotel Double Tree by Hilton, restauracja, sklepy, butiki oraz lokale usługowe na parterze, klub fitness z basenem i SPA, centrum konferencyjne czy wewnętrzne zielone patio. Bez potrzeby wychodzenia poza kompleks będzie można zorganizować spotkanie, konferencję, umówić się na lunch i wrócić do biura, zaledwie trzy piętra wyżej. A po pracy czeka nas relaks w klubie fitness. To gwarancja wygody, a przede wszystkim wielka oszczędności czasu. Dodatkowo firmy w OVO Wrocław będą korzystały z usług concierge’a, biura będą dla nich dostępne 24 godziny na dobę przez osobną klatkę schodową, a w prestiżowym lobby klienci zostaną odpowiednio powitani.
Jak reasumują Specjaliści WGN, dziś idealny biurowiec to przede wszystkim niebanalna, wielofunkcyjna przestrzeń, która z jednej strony jest miejscem pracy, a z drugiej czymś dużo więcej, nawet przestrzenią o charakterze prywatnym, osobistym. Epoka biurowej nudy definitywnie przeszła do lamusa.

Katarzyna Pawłowska, WGN

Data publikacji: 12 listopada 2015
Print Friendly, PDF & Email